Pałętamy się po Debreczynie.
Piątek, 24 sierpnia 2007
· Komentarze(1)
Kategoria _Midi, 2007 Rumunia
Pałętamy się po Debreczynie.
Kąpiel na basenie i w gorących źródłach. Po południu jedziemy do Hajduboszormeny i trochę dalej. Sentiemu psuje się manetka i jedzie na dziewiątce. Znowu piwka. Węgierski specjał - Borsodi - nie kwalifikuje się nawet na II ligę rumuńską. Valentin weissbier trochę lepszy.
Mapa wyprawy
Link do Albumu ze zdjęciami
Album zdjęć Sentiego
Kąpiel na basenie i w gorących źródłach. Po południu jedziemy do Hajduboszormeny i trochę dalej. Sentiemu psuje się manetka i jedzie na dziewiątce. Znowu piwka. Węgierski specjał - Borsodi - nie kwalifikuje się nawet na II ligę rumuńską. Valentin weissbier trochę lepszy.
Mapa wyprawy
Link do Albumu ze zdjęciami
Album zdjęć Sentiego