Wpisy archiwalne w kategorii

Maraton

Dystans całkowity:279.87 km (w terenie 204.00 km; 72.89%)
Czas w ruchu:14:57
Średnia prędkość:18.72 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:69.97 km i 3h 44m
Więcej statystyk

Maraton kominiarzy i górników

Niedziela, 1 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Maraton kominiarzy i górników w Witnicy





Trasa to mordęga. Początek elegancki, całkiem płasko, twardo to można było przycisnąć. Natomiast okolice Bogdańca to prawie sam piach i to konkretny. Koła latały w lewo i prawo. Nie obyło się też bez gleby, na której minęło mnie koło 20 osób. Pierwsze okrążenie więc jak zawsze do dupy. Drugie to jak zawsze potworne skurcze. To co mozolnie odrabiałem, straciłem w jednym momencie. Ale magnez już kupiłem więc czas zacząć kurację.

Dystans ok. 64km, czas 3:25, czyli podobnie jak rok temu. Nic się nie poprawiło, chociaż myślałem, że będzie dużo gorzej. No i trasa chyba trudniejsza.
Miejsce w open to 65... szkoda gadać.

Najważniejsze, że była świetna zabawa :)

Maraton w Różankach. Pomyliłem

Sobota, 8 września 2007 · Komentarze(0)
Kategoria Maraton, _Midi
Maraton w Różankach. Pomyliłem trasę i mnie zdyskwalifikowali. Ale było dobrze. Fajnie się zmęczyłem. :) Plus piwko.

Dystans 50km, przy czym urwałem pewnie 4-5km. Czas1:50:45

Maraton w Bogdańcu

Sobota, 2 czerwca 2007 · Komentarze(2)
Kategoria Maraton, _Midi
Maraton w Bogdańcu
Trasa ciężka. Przerosła mnie. Pełno piachów i mała gleba :) Pojechałem więc na 28km, ale to nie 70...

Przygotowania


Mistrz i nasza fotoreporterka Ania


Start


Tak, kończymy...


Z cyklu Miłe Widoki na Maratonach :)


Inżynier zrobi wszystko żeby poleciał


Ile trzeba jezdzić, żeby mieć takie "zmarszczki" na girach?


Tak, tak... Kończymy


Mój drugi medal w życiu. Pierwszy był srebrny za zajęcie 63 miejsca w biegu wokół żyta, ufundowany przez Pana Mietka. A teraz brąz!!!


Mieliśmy ekipę :)


Maksiu na dowidzenia


A tutaj znajdziecie
Wszystkie fotki z maratonu

Gryf Maraton MTB w Witnicy

Niedziela, 20 maja 2007 · Komentarze(10)
Kategoria Maraton, _Midi
Gryf Maraton MTB w Witnicy

Pierwszy w życiu maraton i od razu dystans 70km :p A co tam :)

Zajechaliśmy z klikusem na miejsce, nieco pechowe, jak się okazało z powodu...
Spadających ptasich klocków


... i łamiących się przerzutek


...co nie przeszkodziło potem temu panu zająć w swojej kategorii drugiej lokaty, na pożyczonym rowerze. Ktoś się mocno poświęcił :)


A oto nasz skład:


Najśmieszniejsze jest to, że na metę wjechaliśmy z półminutową różnicą, choć myślałem że kolegę Łukasza gdzieś odstawiłem. Wspólne treningi i wczorajsze 3 browary zrobiły swoje :)

Ale największy szacuneczek dla tej dziewuszki. Jako jedyna na 70km w K1 pojechała i to z czasem niewiele gorszym od mojego


A na koniec, takie oto zdjęcie dostałem. Oczywiście głupia mina, ale, no... podjazd był :p

Czas: 3:21:21 i 28 miejsce w kategorii na 43. Może być.