Maraton Gryfa w Szczecinie.
Gratuluje klikusowi, ścigał się ostro i przyjechał 19 minut przede mną
wlasnie odnosnie tego wyglądu pro :D ostatnio widzialem zdjecia jak ja to sie ubieralem na poczatku zanim nie mialem ciuchow:D np na tym wypadzie przez santocko do jezior apolicyjnego, gdzie przez bagno skakalismy, normalnie masakra:P albo wycieczka do slonska, ten sam "kostium" :D
klikus 22:11 poniedziałek, 5 maja 2008
No pozazdrościć. Pozdrawiam. Miejsce i tak dobre a przeżycia najważniejsze.
kontek 17:00 sobota, 3 maja 2008
wygląd full pro już jest, reszta może przyjdzie z czasem ;D
Senti 19:23 środa, 30 kwietnia 2008
No to jak było pięknie to luzik.
Mlynarz 00:27 wtorek, 29 kwietnia 2008
Zdrowie! :D