energetycznym kataklizmie " href="http://siwiutki.bikestats.pl/76737,Przejazdzka-po-energetycznym-kataklizmie.html">

Stówka z klikusem. Pojechaliśmy

Sobota, 5 kwietnia 2008 · Komentarze(2)
Stówka z klikusem. Pojechaliśmy do Barlinka, głównie lasami.



Osobliwość nr 1: Śniadanie klikusa. Już więcej go do sklepu nie puszczę. Tyle rzeczy co on kupił, nie zjadam przez weekend. W międzyczasie skoczył jeszcze do mięsnego po kiełbachę. Oczywiście nie dał rady wszystkiego zjeść i musiałem pomóc, co nie było zbyt dobrym pomysłem jak się później okazało. W każdym bądź razie za dużo nawet na dwóch.


Oczywiście zajechaliśmy na bulwar, bo nam się pół bułki ostało.
Nie jest tak łatwo pstyrykaczem, który ostrość łapie po sekundzie




Później skoczyliśmy na jakieś osiedle w Barlinku, gdzie mają całkiem fajny kompleks sportowy, ale nie tylko sportowy jak się okazało, gdyż znajduje się tam...
Osobliwość nr 2: Kapliczka na boisku szkolnym


Następnie pojeździliśmy po lasach w Barlinku. Fotka klikusa. Pozwoliłem sobie odpowiednio ją wykadrować

Cudowna ścieżka nad Jeziorem Barlineckim



Spójrz! Na lewo. Widzisz? Oto drzewo...

Markowe...



Osobliwość nr 3: Zrośnięta sosna z drzewem liściastym. Kiedyś już ją widziałem, ale nie mogłem odnaleźć. Przez nią mało co się nie wywaliłem i ledwo co Klikus też (przeze mnie). Zresztą dzisiaj to wybroniłem się z co najmniej 4 kryzysowych sytuacji.


No a to już wiosna w Gorzowie


Link do albumu
Trasa:
Gorzów->Wojcieszyce->Łośno->Lipy->Moczydło->Barlinek->Moczkowo->Lipy->Łośno->Kłodawa->Gorzów

Komentarze (2)

no i jednak się udało na śmieszki wyostrzyć :)

a ta kapliczka... cóż jak wynik którejś z drużyn nie odpowiada, sił brak i rokowania beznadziejne to chyba tylko do kapliczki po ratunek można się udać ;)

tomalos 23:34 środa, 9 kwietnia 2008

trasa nad barlineckim wymiata :D dobre foty

klikus 12:38 poniedziałek, 7 kwietnia 2008
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa chwal

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]