Miałem piękne plany na weekend.
Sobota, 22 września 2007
· Komentarze(4)
Kategoria _Mini, Gorzów i okolice
Miałem piękne plany na weekend. Niestety objawy jakiejś grypy żołądkowej zmusiły mnie do pozostania przez cały dzień w łóżku. Nie mogłem sobie podarować weekendu bez roweru więc pod wieczór wystartowałem w wyścigu kurierów. Zająłem zaszczytne ostatnie miejsce 7/7. Trasa obliczona była na 23km jak się potem dowiedziałem, czyli zrobiłem 20 więcej. Nawigacja u mnie kuleje.
Ale było fajnie. Wieczorkiem przy fontannie spotkanie z piwkiem :)
Link do albumu
Ale było fajnie. Wieczorkiem przy fontannie spotkanie z piwkiem :)
Link do albumu