Kategoria _Giga, 2007 Rumunia
Wstajemy o 5 rano.

Zalesie rankiem


Widok na Makową


Podjazd z hotelu Arłamów. Pobiłem tu swój skromny rekordzik prędkości. 60,28 bez rozpędzania. Jakbym wiedział, że tak łatwo pójdzie to bym dokręcił do 70kmh.


Mapa wyprawy
Link do Albumu ze zdjęciami
Album zdjęć Sentiego

Zalesie->Brylińce->Gruszowa->Makowa->Arłamów->Trójca->Łodzinka Górna->Bircza->Kużmina->Wojtkowa->Jureczkowa->Krościenko->Ustrzyki Dolne->Ustjanowa.

Komentarze (11)

Wow! Jaki to trzeba mieć aparat żeby oddać taką stromiznę na zdjęciu ? Imponujące, pozdrawiam.

Jedris 08:11 czwartek, 24 lutego 2011

Do Czarnobyla to ja z Tobą na bank nie pojadę. :D
Ale na miesiąc do Finalndii/Norwegii... bardzo chętnie, o ile nie pojadę dookoła Polski. :)

Tyle, że mówię, mój max czas, jaki mogę poświęcić na wyjazd to 30 dni, 35 dni to już byłoby przegięcie, ale może się uda. :D

A może zastanowisz się nad jazdą dookoła Polski jednak?! :D
Wzdłuż granic.
30 dni i 3700 km.
Jazda trasą wytyczoną przez PTTK - oczywiście nieco ją można zmodyfikować. :)
To na pewno będzie frajda, codziennie inne krajobrazy i rejony. Zawsze o tym marzyłem. :D
Chodzi mi to po głowie od trzynastego roku życia. hehe

Mlynarz 12:10 sobota, 26 kwietnia 2008

No wiec sprawa wygląda tak, że ze względu na to, że jadę też daleko na majówkę to nie będę miał wystarczająco funduszy na wakacje i przez lipiec będę tyrać. Oczywiście jak tylko zacznie się sierpień chciałbym wyjechać. Nie wiem na ile, to zależy czy będę mieć wolny wrzesień, ale dłużej niż miesiąc i tak nie wytrzymam. Fajnie by było wrócić przez Norwegię, tym bardziej że bylem tam już 4razy, ale to się wiąże z ogromnymi nakładami pieniążków... No i czasu trzeba mieć znacznie więcej.
Jest jeszcze jeden kraj, który chciałbym zwiedzić - Ukraina - tanio i na pewno ciekawie oraz jest tam pewne od dawna interesujące mnie miejsce - trochę niebezpieczne i opuszczone. Podpowiem tylko tyle, że trzeba będzie zaopatrzyć się w licznik Geigera :)

siwiutki 11:42 sobota, 26 kwietnia 2008

Dziękuję.
Bardzo fajna propozycja zwłaszcza, że kiedyś już byłem w Norwegii i marzy mi się tam wyjazd na rowerze.
Problem jednak polega na tym, że nie mogę sobie pozwolić na wyjazd dłuższy niż 30-35 dni ze względu na pracę.
Poza tym marzę jednak o objechaniu Polski i chciałbym to zrobić w pierwszej kolejności. Ma ze mną jechać Matys, ale niestety będzie miał w czasie wakacji egzaminy i nie wiadomo, czy będzie mógł pojechać. Dlatego nasz wyjazd został zagrożony. :/

A na ile dni planowałbyś ewentualną wyprawę do Skandynawii?! I kiedy mniej więcej chciałbyś wyjechać?

Mlynarz 23:36 piątek, 25 kwietnia 2008

Hehe, Młynarz, rozumiem, że to plany na wakacje. Z chęcią się bym wybrał, ale chcę pojechać do Finlandii, a może i na samą północ Norwegii. Oczywiście jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Jakby co zapraszam do udziału.

siwiutki 20:34 piątek, 25 kwietnia 2008

Dawaj Siwiutki dookoła Polski się przejedź ze mną! :D
Bo samemu to dla mnie lipa, a bardzo chcę! :)

Mlynarz 17:31 piątek, 25 kwietnia 2008

Póki co jest majowy wyjazd w całkiem ciekawe miejsce, przez co pokrzyżowały się plany wakacyjne. Coś się wymyśli :) W każdym bądź razie mam głęboką nadzieję jeździć po wulkanie :)

siwiutki 22:07 poniedziałek, 18 lutego 2008

lo w pyte ta gora. ciekawe fociska z tej wyprawy. a to gdzie w tym roku udezacie??? pozdrowionka

DARIUSZ79 19:33 poniedziałek, 18 lutego 2008

Ups ;p 2 razy wyslalem sorki ;p

blackmagic 13:12 niedziela, 25 listopada 2007

Piekne tereny :P a w szczegolnosci ten podjazd :D mmm cudo :D

blackmagic 13:11 niedziela, 25 listopada 2007

Piekne tereny :P a w szczegolnosci ten podjazd :D mmm cudo :D

blackmagic 13:11 niedziela, 25 listopada 2007
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pkres

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]