Cholera! Na 3 dni przed wycieczką
Sobota, 26 lipca 2008
· Komentarze(0)
Kategoria Gorzów i okolice, Meridka moja, _Midi
Cholera! Na 3 dni przed wycieczką do Norwegii załatwiłem tylną obręcz. Chciałem przed wyjazdem do Barlinka dopompować sobie mocniej koło i przesadziłem. Ciśnienie odgięło górną część ścianki obręczy tak, że nie jest ona teraz płaska, a ma kształt litery L. Kupiłem przedwczoraj nawet nowe klocki do tylnego hamulca, a teraz można się załamać. No nic. Mam nadzieję, że nie osłabiło to zbyt mocno tej obręczy i nie pęknie mi gdzieś w górach na odludziu w obcym kraju. Niestety o zapleceniu nowego koła nie ma co marzyć, bo została niedziela i kawałek poniedziałku, a i w budżecie przedwakacyjnym miejsca na nowe części brak.
Sama wycieczka do Barlinka udana. Co prawda 28 stopni w cieniu i dużo więcej w słońcu mnie dobijały ale za to popływałem sobie w jeziorku i kajaczkiem.
Powrót w skwarze. Na każdym podjeździe tętno straszne, w dodatku w głowie się kręci bo przez cały dzień z potraw zażyłem 4 kawałki placka z rana i piwko nad jeziorkiem. Na koniec zajechałem zobaczyć jak tam Reggae nad Wartą. Bieda. Amfiteatr na moje oko zapełniony w 1/3.
Gorzów->Kłodawa->Łubianka->Moczkowo przez leśniczówkę->Barlinek-Janowo->Okunie ->Moczydło->Lipy->Łośno->Kłodawa->Gorzów
Sama wycieczka do Barlinka udana. Co prawda 28 stopni w cieniu i dużo więcej w słońcu mnie dobijały ale za to popływałem sobie w jeziorku i kajaczkiem.
Powrót w skwarze. Na każdym podjeździe tętno straszne, w dodatku w głowie się kręci bo przez cały dzień z potraw zażyłem 4 kawałki placka z rana i piwko nad jeziorkiem. Na koniec zajechałem zobaczyć jak tam Reggae nad Wartą. Bieda. Amfiteatr na moje oko zapełniony w 1/3.
Gorzów->Kłodawa->Łubianka->Moczkowo przez leśniczówkę->Barlinek-Janowo->Okunie ->Moczydło->Lipy->Łośno->Kłodawa->Gorzów