Wpisy archiwalne w kategorii

Szczecin i okolice

Dystans całkowity:7940.33 km (w terenie 1002.25 km; 12.62%)
Czas w ruchu:423:28
Średnia prędkość:18.75 km/h
Maksymalna prędkość:47.33 km/h
Liczba aktywności:272
Średnio na aktywność:29.19 km i 1h 33m
Więcej statystyk

Pierwsza przejażdżka z Lenką

Niedziela, 9 listopada 2008 · Komentarze(1)
Pierwsza przejażdżka z Lenką Milenką. No nie chciało mi się w deszczu, ale silne lobby ze strony płci przepięknej zrobiło swoje. Efekt tego taki, że po 5 minutach nasze plecy były całe ubłocone. Milence się podobało :) Mnie też.

Momentami było wręcz gorąco. Antoniooooo! Fa caldo!


A to jest Tofik! No chodź do tatusia...


Mimimininminieeee rób mi zdjęcia




Jak pedzio :/


Traska:
Szczecin->Bezrzecze->Wołczkowo->Głębokie->Szczecin

Zamontowałem wczoraj błotniczki,

Piątek, 7 listopada 2008 · Komentarze(0)
Zamontowałem wczoraj błotniczki, żeby tak jak wczoraj, z powodu jesieni, nie przyjechać cały czarny i z samiućkiego ranka pomknąłem na WI.
Wróciłem prawie cały czarny. No shit, no fun! :)

Ale i tak dzień dziś piękny bo robię naleśniczki i idę obejrzeć od dawna upragniony Fados

PKP Gorzów -> PKP Krzyż

Niedziela, 2 listopada 2008 · Komentarze(1)
PKP Gorzów -> PKP Krzyż -> PKP Szczecin

Nigdy więcej przez Krzyż!!! Szynobus jest tak mały, że ludzie najzupełniej się w nim nie mieszczą. Czułem się głupio trochę w tym ścisku z rowerem, no ale wina to raczej nie moja. 100x lepiej przez Kostrzyn.

Za to w Krzyżu można czasami natknąć się na poznanego niegdyś konduktora, który też podróżuje rowerem. Przejechał prawie całą Europę, w tym m.in. dookoła Skandynawię i do Turcji. Pozdr. dla tego pana! :)

Bez celu, taki dzień z

Sobota, 25 października 2008 · Komentarze(1)
Bez celu, taki dzień z dupy. W dodatku jeszcze lampkę zgubiłem.
Szczecin->Bezrzecze->Wołczkowo x3->wokół Głębokiego->Szczecin





Ktoś wie co to za ptak, ten czarno-biały?

Szybsza wycieczka gdzieś na

Sobota, 18 października 2008 · Komentarze(6)
Szybsza wycieczka gdzieś na północ Puszczy Wkrzańskiej. Chciałem dojechać standardowo do Warpna, ale trzeba zdążyć na prywatkę i wypadło na Myślibórz.

Jezioro Świdwie




Droga do Stolca, gdzie wypiłem prawdziwą czerwoną oranżadę na miejscu "taką jak kiedyś". No i oczywiście czekolady ze stolca też zakosztowałem.









Trasa:
Szczecin->Pilchowo->Tanowo->Zalesie->Rezerwat Jez. Świdwie->Stolec->Dobieszczyn->Myślibórz Wlk. ->Dobieszczyn->Tanowo->Pilchowo->Szczecin