Praca.
Wieczorny dialog z
Poniedziałek, 28 maja 2007
· Komentarze(0)
Kategoria Gorzów i okolice, _Mini
Praca.
Wieczorny dialog z mamą:
Ja: Musze sobie jakies nowe spodenki sprawic, bo juz mi sie wkladka pruje.
Mama: Znowu?
Ja: Jak znowu? 6000 przejechaly.
Mama: Jakie 6000?
Ja: km.
Mama: Cooo? Ty chyba...
Ja: Co co? Od tamtych wakacji bedzie z 6000. W tym roku mam ze 4k.
Mama: Wiecej niz ojciec samochodem. :)
Wieczorny dialog z mamą:
Ja: Musze sobie jakies nowe spodenki sprawic, bo juz mi sie wkladka pruje.
Mama: Znowu?
Ja: Jak znowu? 6000 przejechaly.
Mama: Jakie 6000?
Ja: km.
Mama: Cooo? Ty chyba...
Ja: Co co? Od tamtych wakacji bedzie z 6000. W tym roku mam ze 4k.
Mama: Wiecej niz ojciec samochodem. :)